Inflacja 'zjada’ nasze oszczędności. A dla tych co inwestują wpływa też na realny zysk z realizowanych inwestycji kapitałowych.
Dziś oczywistym jest że lokaty bankowe (delikatnie mówiąc) nie nadążają za inflacją. Co prawda w przeszłości pozwalały mniej więcej utrzymać wartość pieniądza (tutaj szczegółowa analiza). Ale jeżeli myślisz o pomnażaniu kapitału to raczej nie mogą być to lokaty bankowe…
Od roku 2021, gdy inflacja zaczęła mocno rozjeżdżać się z oprocentowaniem lokat bankowych często w pierwszych rozmowach z nowymi inwestorami słyszę, że zyski z inwestycji na poziomie 7-9% w skali roku (przed opodatkowaniem) – które były atrakcyjne kilka lat temu dziś nie chronią przed wysoką inflacją.
Tak – to prawda.
Ale to moim zadaniem jest dostarczanie (w ramach Finansowego SPA) projektów, które mogą zarabiać wyraźnie więcej niż lokaty bankowe.
Od 2022 roku wprowadziłem w inwestycjach model podziału zysków
Tak aby pierwszeństwo w zyskach mieli inwestorzy. Najczęściej zasada jest następująca:
- prawo do pierwszych zysków (około 7% rocznie) mają inwestorzy
- po tym jak zarobią inwestorzy nadwyżką zysków dzielimy się w projektach po połowie
W ten sposób inwestorzy zarabiają więcej niż twórcy biznesów i mogą oczekiwać atrakcyjnych wyników z inwestycji zbliżonych do kilkunastu procent rocznie.
Jak zwiększam bezpieczeństwo inwestycji dla inwestorów?
Jednym z ryzyk w projektach biznesowych, które warto mieć z tyłu głowy, jest to że … właściciele biznesu mogą pieniądze wyprowadzić ze spółki czy też doprowadzić do upadłości poprzez wygórowane koszty. Jeżeli są to obcy ludzie (których inwestor nie zna) to w razie problemów na rynku czy też trudności z realizacją projektów nie masz możliwości weryfikacji czy też nadzoru…
Dlatego duża część projektów inwestycyjnych które udostępniam inwestorom – to moje własne biznesy, w których jestem właścicielem lub współwłaścicielem lub w których mam wpisane w umowach spółki dodatkowe uprawnienia nadzoru (jak np. wgląd w konto bankowe).
Co to oznacza dla inwestorów: pełną transparentność finansów w takich projektach, dokładne cykliczne raporty i pewność że tych pieniędzy w moich spółkach nie zdefraudujemy.
Wygrać z inflacją można tylko przez inwestowanie. Ale trzeba to robić rozważnie
Możliwości inwestycyjnych jest wiele. Na moich różnych portalach pokazuję wiele możliwości. W dwóch z obszarów inwestycyjnych mogę pomóc.
Pobić prawie 20% inflację zyskami z inwestycji o rozsądnym poziomie ryzyka jest w zasadzie niemożliwe. Ale pobić lokaty bankowe o kilka punktów procentowych ciągle jest w zasięgu realizowanych przez moje spółki projektów.
W ramach mojej działalności Rodzinne Finanse – od 2007 roku pomagam inwestorom świadomie zarządzać finansami osobistymi i inwestycjami. A od roku 2015 udostępniam prywatnym inwestorom możliwość inwestowania bezpośrednio w biznesy (kwotami od 20.000 zł – czasem od 10.000 zł).
To najczęściej małe i średnie firmy (głównie branża deweloperska, ale nie tylko). Czasem są to inwestycje w spółki, których jestem współwłaścicielem – co daje pełną transparentność inwestycji i dostęp do bieżących informacji. To inwestycje najczęściej 2 letnie z dużym udziałem w zysku – czasem z bieżącymi odsetkami najczęściej wypłacanymi kwartalnie. Też możesz dołączyć.
Od 2007 pomagam tysiącom inwestorów w ramach mojego drugiego biznesu (www.opiekuninwestora.pl) w samodzielnym inwestowaniu na rynku funduszy inwestycyjnych. Już ponad 15 lat w których uczę i wprost pokazuję że fundusze inwestycyjne to świetny sposób na inwestowanie – pod warunkiem że nie jest to inwestowanie pasywne na zasadzie 'kup i trzymaj’.
W portalu Opiekun Inwestora znajdziesz narzędzia wspomagające inwestowanie i monitorowanie funduszy inwestycyjnych oraz wiedzę jak to robić z głową. Fundusze to nie lokata!
W moich projektach inwestycyjnych stawiam na pełną transparentność. Tak aby przed zainwestowaniem każdy dokładnie wiedział w co inwestuje. Przykładem takiej inwestycji jest mój projekt realizowany wraz z firmą Mzuri.
To biznes długoterminowego inwestowania w pakiet nieruchomości na wynajem. Dając możliwość inwestycji od 10.000 w portfel ponad 50 wynajmowanych mieszkań. Jest to inwestycja obiektywnie o bardzo niewielkim ryzyku – zbliżonym do ryzyka samodzielnego inwestowania w mieszkania na wynajem. Więcej przeczytasz i sprawdzisz na stronie tego projektu.
W razie dowolnych pytań w tematach pomocy w inwestowaniu – zawsze dostępny jest formularz kontaktowy na stronie www.rodzinnefinanse.pl.
Pamiętaj! Nie ma inwestycji bez ryzyka
Jedyne inwestycje bez ryzyka to lokaty bankowe i obligacje Skarbu Państwa.
Nie mogę zniżyć się do poziomu pseudodoradców którzy będą przekonywać o tym, że są inwestycje bez ryzyka, są inwestycje z gwarancją zysków czy też inwestycje o zabezpieczeniach gwarantujących bezpieczeństwo. Nie ma „gwarantowanych” strategii inwestowania na giełdzie, forexie czy funduszach inwestycyjnych. Nie ma 'gwarantowanych’ obligacji czy inwestycji biznesowych.
W inwestowaniu, niezależnie od formy i branży działa jedna podstawowa zasada:
Każda dodatkowa wiedza i doświadczenie w inwestowaniu oznacza możliwość uzyskania większych zysków przy niższym ryzyku. Ale ryzyka nigdy nie wyeliminuje w całości
Jest też druga prawidłowość – mniej przyjemna. Wielu inwestorów w Polsce poniosło straty na inwestycjach ponieważ nie miało żadnej wiedzy o tym w co inwestują lub patrzyło tylko na slajdy reklamowe. Wiedza oczywiście nie zagwarantuje bezpieczeństwa – ale pozwoli znacznie lepiej ocenić i ograniczyć ryzyka w inwestowaniu, a w przypadku inwestycji rynkowych (np. fundusze inwestycyjne) pomaga po prostu reagować na sytuację zamiast biernie patrzeć na straty i nie wiedzieć co robić.
Czy świadome inwestowanie jest trudne?
To zależy od branży i formie inwestycji. Jedno jest pewne:
Inwestowanie jest trudniejsze niż korzystanie z lokat bankowych…
W przypadku inwestycji typu Forex czy giełda – z pewnością trzeba bardzo dużo wiedzy i doświadczenia. W wielu innych formach inwestowania wystarczy znacznie mniej – nie trzeba być ekspertem od rynków finansowych aby zrozumieć zasady funkcjonowania inwestycji biznesowych, funduszy inwestycyjnych, złota. Ale na pewno zdobycie tej podstawowej wiedzy jest konieczne i wymaga czasu.
Można oczywiście uznać, że 'nie będę się tego uczyć’. Ale wtedy inwestowanie (z którego wcześniej czy później większość będzie korzystać) staje się po prostu loterią…
Szczególnie dziś.
Przy wysokiej inflacji – pokusa szybkiego zysku bez ryzyka w oparciu o 'pewne inwestycje’ jest na tyle kusząca, że wiele osób da się ponieść emocjom.
Egzamin praktyczny i teoretyczny na prawo jazdy też nie jest trywialnie prosty. A jakoś większości z nas udaje się zdobyć te uprawnienia. Wiedzę zdobytą jeden raz wykorzystujemy na bieżąco.
To samo dotyczy inwestowania.
Jeżeli trafiłe/aś na ten portal i czytasz te słowa to znak, że jesteś świadomym znaczenia wiedzy w finansach osobistych i inwestowaniu. Gratuluję.
Pozdrawiam i życzę samych sukcesów inwestycyjnych w walce z inflacją!
Zapraszam do współpracy,
Remigiusz Stanisławek
certyfikowany doradca finansowy EAFP, MDRT Top Of The Table
wykładowca studiów podyplomowych Uniwersytetu Ekonomicznego w Poznaniu
e: kontakt@inflacja.pl